Do jeżdżących już prototypów polskiego elektrycznego samochodu dostawczego (rządowy projekt e-Van) oraz powstającej osobowej Izery, dołącza samochód dostawczy legendarnej polskiej marki z czasów PRL-u – Nysa. Pojazdy tej marki powstają we Wrocławiu. W założeniach nowe samochody mają mieć zakres dopuszczalnej masy całkowitej od 3500 do 4250 kg. Przedstawiciele firmy informują, że z dwiema bateriami niwa, elektryczna Nysa powinna ważyć około 2000 kg bez zabudowy. Z zabudową skrzyniową ładowność będzie się kształtować w przedziale od 1200 do około 2000 kg, a z zabudową furgonową od około 1100 do 1750 kg.

Rok po rozpoczęciu współpracy w ramach partnerstwa technologicznego z Geely – globalnym liderem w zakresie elektromobilności – spółka ElectroMobility Poland (EMP) podsumowała efekty prac nad projektem Izera.

Kolejna wielka inwestycja globalnego koncernu motoryzacyjnego Daimler AG w Jaworze, w województwie dolnośląskim. Do istniejącej od 2019 roku fabryki silników i fabryki baterii do samochodów elektrycznych, która powstała 2020 r., tym razem dokłada produkcję i lakierowanie karoserii do pojazdów użytkowych typu VAN.EA. Jest to naturalny rozwój już istniejącej infrastruktury koncernu Mercedes Benz. Od 2019 roku w Jaworze produkowane są silniki do samochodów osobowych Mercedes, od 2020 roku silniki elektryczne. Inwestorem jest polska spółka tego niemieckiego koncernu – Mercedes-Benz Manufacturing Poland.

OVO Wrocław ma generalnego wykonawcę prac budowlanych – dzisiaj została nim firma Eiffage. Tym samym...

W Warszawie przybywa odrestaurowanych budynków, które pełnią funkcje biurowe i są na powrót ozdobą m...

Czy do biur sprzedaży deweloperów trafia więcej osób poszukujących mieszkań w projektach o podwyższo...

Jakie plany inwestycyjne i sprzedażowe mają deweloperzy? Jaką strategię przyjęły firmy na ten rok? W...

Ukończenie niektórych inwestycji zamiesza w klasyfikacji najwyższych budynków w Polsce.

Przedsiębiorstwa z branży odnawialnych źródeł energii ogłaszają kolejne duże inwestycje na północy kraju. Będą potrzebowały ogromnych powierzchni do składowania elementów farm fotowoltaicznych i wiatrowych. To grupa najemców o bardzo specyficznych potrzebach, co być może skłoni deweloperów do budowania inaczej niż do tej pory – mówi Michał Rafałowicz, dyrektor regionalny w Newmark Polska.